niedziela, 4 września 2011

Wizyta Lazarków

   Się działo w ten weekend. Bogusia z Krzyśkiem zawitali u nas i było baaaaardzo miło. Lubię jak do nas przyjeżdżają a Ania uwielbia. Już wprosiła się nawet do mieszkania cioci i wujka tylko nie wiem kiedy.. Spędziliśmy fajnie czas a przy okazji dzieciakom nie zabrakło atrakcji bo i w Tygrysku byliśmy.




  Dzisiaj byliśmy chwilkę pod Chełmem bo teściu miał imieniny. Anula z Adaśkiem większość wizyty spędzili na świeżym powietrzu a tu fragmenty:





  Jutro o 8 idę zaprowadzić moje starsze dziecko do zerówki :) Cały tydzień nie mogła się doczekać i liczyła dni. Wyprawkę razem ze mną kupowała i sama szczoteczkę ze Shrekiem wybrała, za to dzisiaj przed snem rozpłakała się że nie chce iść, bo wolałaby żeby mama tam z nią była. Mam nadzieję że cyrku jutro rano nie odstawi i będę dumna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz