poniedziałek, 5 września 2011

Zerówkowo

   Musiałam tu zajrzeć i napisać choć parę słów. Moja jedyna, kochana, malutka córunia zaliczyła dzisiaj pierwszy dzień w zerówce. Wstała rano uśmiechnięta i powiedziała: "Mamo, zmieniłam zdanie, chcę iść do zerówki. Już nie mogę się doczekać." Spotkałyśmy w drodze  Judytkę (koleżanka z poprzedniego przedszkola) i dziecko było zadowolone. Na pierwszy 'maminy' rzut oka pani wychowawczyni to miła blondynka, Ania to potwierdziła. Zobaczymy.. Najbardziej rozbawiło mnie jak młoda zapytała po powrocie do domu: "Jak Adaś?"
  Jutro jedziemy do Krakowa na wizytę do ortopedy. Mam nadzieję że usłyszę dobre wieści.
Podsumowanie:
                                               1 rok

                                              2 latka

                                           3 latka

                                            4 latka

                                          5 latek

 Zdjęcie (2, 3, 5 latek) zostały zrobione w dniu urodzin.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz