Musiałam tu zajrzeć i napisać choć parę słów. Moja jedyna, kochana, malutka córunia zaliczyła dzisiaj pierwszy dzień w zerówce. Wstała rano uśmiechnięta i powiedziała: "Mamo, zmieniłam zdanie, chcę iść do zerówki. Już nie mogę się doczekać." Spotkałyśmy w drodze Judytkę (koleżanka z poprzedniego przedszkola) i dziecko było zadowolone. Na pierwszy 'maminy' rzut oka pani wychowawczyni to miła blondynka, Ania to potwierdziła. Zobaczymy.. Najbardziej rozbawiło mnie jak młoda zapytała po powrocie do domu: "Jak Adaś?"
Jutro jedziemy do Krakowa na wizytę do ortopedy. Mam nadzieję że usłyszę dobre wieści.
Podsumowanie:
1 rok
2 latka
3 latka
4 latka
5 latek
Zdjęcie (2, 3, 5 latek) zostały zrobione w dniu urodzin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz