Pada deszcz, młody śpi a Ania maluje farbami i nie chce powiedzieć co. Rybka mini zastrajkowała i trzeba było znaleźć inną alternatywę :) Przecież w czasie deszczu dzieci się nudzą - racja. No to popisałam, młody mówi coś w stylu nie ma mama.. Trzeba go wyciągnąć z więzienia (czyt. łóżeczko).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz