czwartek, 18 sierpnia 2011

Bezradność jest okropna

  W takim dniu jak dzisiaj nie mogę pogodzić się z tym że żyjemy z m. na odległość. Samopoczucie fatalne a do tego młody jęczący cały dzień i bez drzemki popołudniowej. A wszystko przez pogodę, nie ma czym oddychać. Nie znoszę tego lata!!! Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile było ładnych dni bez upałów czy deszczu. Cały lipiec padało a sierpień niezdecydowany. Zazdroszczę dzisiaj wszystkim osobom, które przebywają na wczasach w Chorwacji.
   Dość narzekania. Udało mi się zrobić dzisiaj fotkę nową 'zabawką' i zamieszczam:


   Brak weny. Uciekam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz